8 na 10 rodziców popiera zakaz korzystania ze smartfonów w szkołach

Smartfony stały się nieodłącznym elementem codziennego życia dzieci i młodzieży. Nasze najnowsze badanie, stworzone w ramach raportu "Polaków Portfel Własny: Edukacja w portfelu" pokazuje, że aż 83 proc. uczniów posiada własny smartfon, a kolejne 6 proc. korzysta z telefonu rodzica. Tym samym zaledwie 9 proc. dzieci nie ma w ogóle dostępu do tego typu urządzenia.

Smartfony stały się nieodłącznym elementem codziennego życia dzieci i młodzieży. Nasze najnowsze badanie, stworzone w ramach raportu "Polaków Portfel Własny: Edukacja w portfelu" pokazuje, że aż 83 proc. uczniów posiada własny smartfon, a kolejne 6 proc. korzysta z telefonu rodzica. Tym samym zaledwie 9 proc. dzieci nie ma w ogóle dostępu do tego typu urządzenia. Posiadanie telefonu przez dzieci w wieku szkolnym rośnie wraz z wiekiem rodziców. Wśród opiekunów powyżej 50. roku życia aż 95 proc. dzieci ma własny telefon, natomiast w grupie 40-49 lat jest to 89 proc. Wśród najmłodszych badanych rodziców, w wieku do 39 lat, 62 proc. dzieci dysponuje własnym smartfonem. Ten trend może być związany z faktem, że dzieci młodszych rodziców częściej są uczniami młodszych klas.

Chociaż telefony mogą wspierać proces edukacji, pomóc w szybkim dostarczaniu potrzebnych informacji i pomagać w organizacji zadań, ponad połowa rodziców (55 proc.) negatywnie ocenia ich wpływ na koncentrację i naukę dzieci. Aż 40 proc. określa go jako raczej niekorzystny, a 15 proc. jako zdecydowanie zły. Pozytywne opinie wyraziło 29 proc. rodziców, z czego 6 proc. wskazało na zdecydowane wsparcie, a 23 proc. na raczej pozytywny wpływ smartfona na edukację.

Warto zauważyć, że w tej kwestii występują różnice między kobietami i mężczyznami. 34 proc. matek postrzega korzystanie z telefonu jako wsparcie dla nauki, podczas gdy wśród ojców odsetek ten wynosi 23 proc. Ponadto rodzice dzieci uczących się w szkołach publicznych są bardziej optymistyczni – 30 proc. z nich widzi pozytywny wpływ smartfonów, a wśród rodziców uczniów szkół niepublicznych ten odsetek wynosi 19 proc.

W obliczu rosnących obaw związanych z negatywnym wpływem urządzeń mobilnych na skupienie uczniów oraz ich kontakty społeczne, polski rząd rozważa wprowadzenie zakazu używania telefonów komórkowych podczas lekcji. Takie rozwiązanie cieszy się dużym poparciem wśród rodziców – aż 81 proc. z nich jest za ograniczeniem korzystania z telefonów w szkołach, w tym 49 proc. wyraża zdecydowane poparcie, a 32 proc. raczej pozytywnie odnosi się do tego pomysłu. Przeciwnikami zakazu jest jedynie 11 proc. ankietowanych. Wysokie poparcie dla regulacji korzystania z telefonów w szkołach świadczy o tym, że społeczeństwo dostrzega potrzebę ochrony dzieci przed rozpraszającymi czynnikami i nadmiernym wpływem nowoczesnych technologii na codzienność młodych. Mimo to, wciąż wielu rodziców decyduje się na zakup ze względu na możliwość utrzymywania stałego kontaktu z dzieckiem.

Badanie zostało zrealizowane na zlecenie Santander Consumer Banku metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI), przeprowadzonych przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS) w dniach 10-21 lipca 2025 r. W badaniu wzięła udział reprezentatywna grupa dorosłych rodziców dzieci w wieku szkolnym. Próba n = 1000.